Poniedziałkowy poranek, 29 września, stał się początkiem niezapomnianej wyprawy klas 3a i 3b w góry.
Dzielni trzecioklasiści wyruszyli z Brennej w stronę Równicy – z plecakami, dobrym humorem i ciekawością, co spotka ich po drodze. Pogoda płatała nam figle – raz zza chmur nieśmiało wyglądało słońce, raz znikało, jakby bawiło się z nami w chowanego.
Szlak prowadził przez lasy i górskie ścieżki, a dzieci krok po kroku udowadniały, że wędrówka wcale nie jest dla nich trudna. Gdy dotarliśmy do schroniska, każdy znalazł coś dla siebie – ciepła herbatka rozgrzewała zmęczonych, a odważni smakosze sięgnęli nawet po… lody! Po krótkim odpoczynku ruszyliśmy w dół, tym razem w stronę Ustronia. Zmęczenie? Było, ale znikało szybko wśród rozmów, śmiechu i pięknych widoków.
To była prawdziwa górska przygoda – z nutką wysiłku, odrobiną słońca i ogromem radości!













































































































